Najnowsze wyzwanie to ciepło ognia i wełnianych skarpetek wymieszane z bielą śniegu i koronkowej pościeli. I właśnie taki jest mój blejtram. Z pozoru zimny i niedostępny a jednak czai się w nim iskierka gotowa rozpalić najtwardszą duszę.
Pozdrawiam
Magdalena