Cześć.
Przepraszam za to opóźnienie, ale już nie dałam rady napisać wtedy tego posta. Zmęczenie mnie pokonało i... przysnęłam nad komputerem. :) Zdarza się najlepszym, to i mnie się przydarzyło. ;)
Jak to kiedyś usłyszałam, od pewnego pana - "przecież wszyscy jesteśmy człowiekami".
Za to dziś będę energetyzować kolejną bombą witaminową z koktajlu Tutti Frutti. Urocza, pełna ciepłych kolorów kolekcja wciąż mnie urzeka i jakoś z warsztatu zejść nie chce.
Dzisiejszą kartkę wykonałam z wszystkich arkuszy kolekcji. Korzystałam z tej mapki, którą znajdziecie wśród innych inspiracji na moim Pinterest. Troszkę zmodyfikowana, ale pomysł wziął się stamtąd.
Jak to u mnie- poszarpałam lekko wilgotne arkusiki wcześniej podklejając je na taśmę dwustronną. Skrajne rogi kartki pochlapałam białym i czarnym gesso i geso zmieszanym z cytrynowym
chalk edger Primy.
chalk edger Primy.
Na cytrynowym arkusiku tuszem Archival Ink (jest permanentny i nie rozmywa go woda), postęplowałam kwiatki, które następnie wycięłam, zwilżyłam i uformowałam na końcu szerokiego pędzla. Listki powstały w podobny sposób z tym, że nie formowałam ich na mokro, a jedynie podgięłam w palcach.
Całości dopełniła tekturka ze sklepu Scrapek.pl i sznurek pakowy, który wygrałam w candy u madebyGoga. A także kropeczki z pasty strukturalnej, kolorowanych tuszami kredowymi.
Cała karteczka prezentuje się tak.
A jeśli wybieracie się na zlot do Warszawy to pamiętajcie o promocjach!
I o Candy na naszym facebookowym profilu
Dzięki serdeczne za odwiedziny i do zobaczenia!
Pozdrawiam