19 września 2014

Ahoj!

W pierwszej kolejności chciałabym podziękować za Wasze wizyty tutaj. Miło widzieć,  że coraz liczniej tu zaglądacie i zostawiacie komentarze. To wielkie wyzwanie dzielić się z Wami moimi pracami. Chwała Wam za to! ♡

   Jak już kiedyś pisałam,  katrkuję jak muszę.  Nie jest to moja pasja i z reguły nie jestem zadowolona z efektów mojej pracy. W tym przypadku jest inaczej. Choć nie wiem, czy podzielacie mój punkt widzenia¿
Kartka została wykonana z papierów i dodatków,  z sierpniowego PKP. Mewka przeleżała w przydasiach od szkoły podstawowej (!), i została wycięta z kart. Niestety ostało się tylko jedno zdjęcie,  bo resztę sobie skasowałam :-(. Blondynki tak mają ponoć. 

Pozdrawiam ♡

18 września 2014

Jesienny art journal // Autumn art journal

Dziś jesiennie. Dawno nie journalowałam i postanowiłam coś wykombinować. Zainspirowałam się wyzwaniem z gościem #33 sklepu Rapakivi. CarmenAlice chciała w pracy zobaczyć wianek lub jesienny liść, w pomarańczowych barwach. Wianków pleść nie umiem, ale jesienne listki uwielbiam. Pomarańczowo też jest. :)

I tak - papier Scrapberrys zagessowałam cały i przez Sodaliciousowy szablon, trochę stempelków- min. Primy. Podbiłam kolor pastelami olejnymi. Napis - Sodalicious, papier i perełki z KITu Autumn Stories. Trochę chlapania mgiełkami i farbami 13Arts i innymi akrylami. Listki z wykrojnika, kupione gotowe.

Pozdrawiam słonecznie :)



























Posyłam zatem moje jesienne listki na wyzwanie Rapakivi. :)
Zapraszamy do zabawy

14 września 2014

Trele morele czyli w(y)ciskanie KITu PKP.

Cześć wszystkim! A może- Ahoj!
Wreszcie się zurlopowałam. Lepiej późno niż wcale. Kierunek wyprawy- północ Polski. Morze.
Na samą myśl mi się buzia uśmiecha. :) Mnóstwo zrobionych zdjęć, które same się proszą o oprawę artystyczną. I tak będzie. Już mam plany na ramkę shadowbox z nadmorskimi skarbami i dwa albumiki dla synusia. Na pamiątkę pierwszych wakacji nad morzem. O scrapach nie wspomnę. Wycinanka skusiła mnie  niezliczonymi dobrami w tej materii. :)
Tylko doba mogłaby być dłuższa o jakieś 6 godzin.

W sobotni poranek postanowiłam, że sobie ją przedłużę i cichutko jak myszka, o 6:00 rozłożyłam warsztat i przy porannej kawce zaczęłam tworzyć. Z najnowszego KITu Polish Kit Project Autumn Stories. Będąc jeszcze poza domem zastanawiałam się jak ja go ugryzę. Te piórka, ptaszki... Nie moja bajka. Na szczęście w piątek mnie olśniło. Przedstawiam Wam zatem domek dla ptaszków. 


Hi everyone! Or maybe - Ahoy! 
Finally, I leave. Better late than never. 
Sea. 
On the same thought, smiling face. :) Lots of captured images, which themselves are asking for artistic setting. And so be it. I already have plans for the shadowbox frame with coastal treasures and two albums for Sonny. To commemorate the first seaside holiday. The scraps will not mention. 
Only the night could be longer by about 6 hours. 

On Saturday morning I decided that wearing it will lengthen and quiet as a mouse, at 6:00 spread my workshop and the morning coffee, I started to create. The latest sucks Polish Kit Project, Autumn Stories. While still outside the house wondering how I bite him. These feathers, birds ... not my story. Fortunately, Friday dawned on me. Thus I present to you home for birds.







































Zgłaszam budkę do wyzwania 13arts

Wyzwanie #22 - Challenge #22 
Inspiration photo - SEPTEMBER 2014



Składniki: *mgiełka 13 arts Pearl Gold - mini produkt *Budka dla ptaków - Rapakivi *tekturki piórka *Crafty Moly *kwiatki *ptaszek z masy żywicznej - Prima Marketing *gniazdko - Prima Marketing *piórka *mgiełka 13arts Yellow *gaza *ważki i literki- Wycinanka. *gesso 13arts, szablon 13arts Fly away i inne, pasta do postarzania Heritage Magic Touch Verdigris.

31 sierpnia 2014

Hello hello! Card map #48



Rzadko kartkuję. Do tej pory poczyniłam zaledwie dwie scrapowe kartki. Jednak przeglądając bloga Scrap map, natknęłam się na tą mapkę i postanowiłam coś zrobić. A że jadę wreszcie na wakacje, to wcześniej przygotowałam sobie co nieco. W rezultacie wyszły mi trzy kartki. Jednakże tylko tą, którą zaprezentuję w tym poście, wyszła mi  w miarę mapkowo. ;) Dwie pozostałe to bardzo lużna inspiracja. :) 




Rarely do cards. So far has made just two layouts cards. However, viewing the blog Scrap maps, I came across this map and decided to do something. And finally I was going on vacation, I prepared myself earlier a little bit. The result came three cards. However, only the one that I will present in this post came to me as maps. ,) The two others are very loose inspiration. :)



















Posyłam więc swoją karteluszkę na wyzwanie do

ScrapMap



CARD MAPKA #48

19 sierpnia 2014

Które lepsze? // Which is better?

Szukałam loga na swoje zdjęcia. Znalazłam fajny hipsterski generator,z prostą obsługą. I stworzyłam sobie coś takiego. Tylko nie wiem, który lepszy? A może oba nietrafione? 

I was looking logos on your photos. I found a cool hipster generator with simple operation. And I have made something like that. Just do not know which is better? Or maybe both misguided?








a tu taki żarcik... :)

and here a joke...:)


16 sierpnia 2014

Candy z "Magiczną Kartką"

Dziś lenistwo. W totka nie idzie wygrać, to może choć tutaj się uda.
 Na blogu i fb profilu Magicznej Kartki trwa candy. Z okazji premery nowej kolekcji, Magiczna rozdaje cały pakiet świeżutkich arkuszy. Nic tylko próbować szczęścia! :)


9 sierpnia 2014

Art Journal dla SODAlicious.

W związku z zajęciem trzeciego miejsca, w jednym z wyzwań SODAlicious, otrzymałam możliwość zaprezentowania swojego journala z nowym tematem.

In connection with the occupation of third place in one of the challenges SODAlicious, I received the opportunity to present my Journal, with a new theme.


JUMP "


Bannerek wyzwania przekieruje was do niego :)

Picture below will redirect you to him :)










Głowiłam się na tym jak go ugryźć i co mi się kojarzy ze słowem JUMP. Skakanie do góry było pierwsze, ale zbyt oczywiste. Przeszukiwałam głowę w poszukiwaniu inspiracji, aż pojawiła się myśl o wyskakiwaniu z głowy.

Puzzled on how to bite him and what I associate with the word JUMP. Jumping up was the first, but too obvious. I searched my head for inspiration, until there was the thought of jumping out of your head.









Lubię uciekać od myśli przy muzyce i tak natrafiłam na film instruktażowy o tym, jak narysować dziewczynę w stylu manga, w słuchawkach. Dawno nie szkicowałam, ale efekt na moje oko udany.

I like to run away from thoughts to the music and so I came across a video tutorial on how to draw girl manga-style headphones. I have not sketched, but the effect on my eye successful.





Szkic zrobiłam na papierze wizytówkowym. Pokolorowałam cienkopisami i kredkami akwarelowymi, po czym wycięłam i wkleiłam w pracę. Ramka mojej pracy stanowi taśma centymetr Stamperii, na którą chorowałam od dłuższego czasu. :) Tło pracy to papier Sodalicious z kolekcji Journey, tak jak i motto po lewej. A, że nawiązałam do podróży przy tym moim skakaniu, wycięłam kilka bilecików z papieru Primy Time traveler. Kilka naklejek z napisami SMASH, trochę tuszu przez szablony i gotowe!

Sketch done on paper business card size. Colored a fineliner and watercolor pencils, then cut out and pasted in the work. The frame of my work is Stamperia centimeter tape, which was ill for a long time. :) Background paper work is Sodalicious Journey collection, as well as the motto on the left. And that, I made the trip at the same time my jumping, I cut out some note paper Prima Time traveler. A few stickers with subtitles-SMASH, a little ink through templates and ready!