1 października 2014

Z pamiętniczka pracoholika

Być mamą... Jak to łatwo powiedzieć :) Pewnie nie jedna z Was się z tym zgodzi. I nie wiem jakim cudem udaje nam się, wszystko doprowadzić do wieczora. :) Moim paliwem jest zdecydowanie kawa. I niestety ciastka. Niestety. Ale obiecałam sobie poprawę i wylewam wieczorami siódme poty, żeby je spalić.

Ale, ale. Jeszcze na początku moich scrapbookingowych poszukiwań, trafiłam na You Toube, fajną scraperkę - Vicky Papaioannou. I jej journalowe kubeczki tak mnie urzekły, że wiedziałam, iż kiedyś ten pomysł od niej odglapię. I tak się stało.

Po drugie, jak skończyłam już się ekscytować moją pracą, przypomniało mi się, Altair Art ma wyzwanie- Kawa czy herbata. I doszłam do wniosku, że oddam swój głos na kawę. I to potrójną. :)



























Wykorzystałam bloczek 6`` Glitz, moje ukochane ostatnio pastele. Perełki w płynie, gesso i brokat, szablon, stemple. I już! :)

Pozdrawiam


6 komentarzy:

  1. Super ! dziękuję za udział w wyzwaniu Altair Art :) (W przyszłości proszę o wyłączenie autoryzacji obrazkowej)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wizytę i informację o weryfikacji. Nawet nie zauważyłam, że była. :-)

      Usuń
  2. Bardzo dowcipny i prawdziwy! :)
    Dziękuję za udział w wyzwaniu AltairArt :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ekstra :)
    Dziękuję za udział w wyzwaniu Altair Art :)

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że tutaj jesteś. Może podzielisz się ze mną, swoimi wrażeniami? :)
It's nice that you are here. Can you share with me your experience? :)