10 listopada 2016

Zimowo dla Karoli

Wiecie jak to u mnie jest. Dziecko zachoruje a ja mam tyły na pół roku. I tym razem tak było tylko tyły były znaaaacznie dłuższe.Wstyd! Ale wreszcie się zmobilizowałam i wykonałam pudełeczko, które pojechało w daleką podróż do Karolci. Że Mikołaj i te sprawy to mi wyszło z lekka świątecznie, ale z iście wiosennym zacięciem. Co i jak możecie doczytać tutaj, nie będę bowiem dublować informacji. Pudełeczko sobie oglądnijcie i dajcie znać czy się podoba takie z lekka niebanalne.

Pozdrawiam 
Magdalena







3 komentarze:

  1. to tak: zdjęcia robisz piękne, ale w realu i tak prezentuje się milion razy cudniej!! no i ta zieleń, zieloność, limonkowość i jeszcze trochę zieleni - bosko! dzięki Ci Madzia!!!

    OdpowiedzUsuń

Fajnie, że tutaj jesteś. Może podzielisz się ze mną, swoimi wrażeniami? :)
It's nice that you are here. Can you share with me your experience? :)